Udostępniane w sieci triki, które mają poprawić naszą urodę, mogą się okazać niebezpieczne. Wie o tym jedna z uczestniczek australijskiej edycji „Big Brothera”, która trafiła do szpitala po wykonaniu zabiegu „domowej akupunktury”.
Zabieg w domu z finałem w szpitalu
W sieci bardzo często można natrafić na różne porady dotyczące urody. Tilly Whitfeld skorzystała z jednej z tych, którą zamieszczono w popularnym serwisie TikTok. Zamiast poprawy urody, kobieta uszkodziła sobie skórę twarzy i trafiła do szpitala.
Zabieg domowej akupunktury przeprowadziła na dwa miesiące przed wejściem do programu. Szkody, jakie sobie wyrządziła, zmusiły ją potem do noszenia specjalnej maseczki, którą w programie zakrywała twarz.
21-latka po nieudanym zabiegu w domu trafiła do szpitala. We wpisie na Instagramie przyznała, że na chwilę utraciła nawet wzrok wskutek obrzęku wywołanego przeprowadzonym zabiegiem.
Celebrytka pokazała blizny
Wzrok na szczęście wrócił, jednak skóra nadal się goi. We wpisie na wspomnianym portalu społecznościowym zaprezentowała zdjęcia, na których widać brzydkie blizny na jej twarzy. Zabieg z TikToka skończył się infekcją.
Whitfield prezentując zdjęcia pokazujące efekt domowego przeprowadzania zabiegów chciała przestrzec przed tym inne młode dziewczyny. Szukanie w sieci porad na temat zabiegów kosmetycznych w domu nie zawsze jest dobrym pomysłem. Celebrytka apeluje, aby zostawić je profesjonalistom.
Zdjęcia oraz wpis uczestniczki australijskiego „Big Brothera” może zobaczyć poniżej.
za: Instagram, stylzycia.radiozet.pl